25 paź 2008

Tapety na pulpit

Właśnie spełnia się. Zawodowo i prywatnie. Pani Magdalena jedna z najpopularniejszych i najbardziej tajemniczych polskich aktorek. Dla niej od dwóch miesięcy, odkąd jej córeczka Wanda pojawiła się na świecie wszystko stało się prostsze i oczywiste. Jej życie stało się piękniejsze. Teraz jej tapety na pulpit w komputerze to tylko jej ukochana córeczka. Do polskiego show biznesu weszła przebojem. Nagle i niespodziewanie. Ale nie przypadkowo. Wszak od najmłodszych lat aktorstwo było jej marzeniem. Miała kilkanaście lat, gdy zaczęła występować w amatorskim teatrze, w Nowej Soli. Wtedy myślała, że scena pozostanie tylko jej hobby. Bo przecież miała szereg innych zainteresowań. Bardzo dobrze się uczyła. Chciała zostać nauczycielką, potem bibliotekarką, informatykiem, choć tu bez większego entuzjazmu. Może dlatego po pierwszym semestrze doszła do wniosku, że siedzenie przed monitorem komputera to absolutnie nie dla niej. Z tamtego okresu pozostało jej tylko zamiłowanie do komputerów i fajne tapety na pulpit. Podświadomie czuła, że jednak pragnie robić coś innego. Jednocześnie chciała się usamodzielnić, więc szybko znalazła pracę. Z dalszego kształcenia jednak nie zrezygnowała. Dostała się na socjologię w Zielonej Górze. Studiowała zaocznie. By się utrzymać pracowała w sklepie.

Brak komentarzy: